Herbaciany savoir-vivre

Odsłony: 5542

W domowym zaciszu herbatę pijemy najczęściej w kubku, nie przywiązując wielkiej wagi do ceremoniału jej przygotowania. Co jednak zrobić w sytuacji, gdy spodziewamy się gości, albo co trudniejsze, sami będziemy uczestnikami formalnego spotkania? Jak elegancko podać herbatę i wypić ją bez narażania się na towarzyskie faux pas?

Wielokrotnie wspominaliśmy na blogu o sposobach i kulturze picia herbaty na świecie (zachęcamy do lektury wpisów Herbaciane zwyczaje na świecie cz. 1 oraz Herbaciane zwyczaje cz. 2), a także o tym jak parzyć poszczególne rodzaje herbat by wydobyć z nich pełen potencjał właściwości. Nie poruszyliśmy natomiast dotychczas, równie ważnego i ciekawego tematu jakim jest herbaciany savoir-vivre. Warto poznać kilka kluczowych zasad panujących w świecie popołudniowych spotkań przy herbatce. Stosowanie ich sprawi, że będziemy postrzegani jako ludzie obyci w świecie, a co ważniejsze zrobimy dobre wrażenie na naszych gościach. Z całą pewnością poczują się przyjęci z wyjątkowym szacunkiem

Filiżanka na pierwszym planie

Pierwsza i najważniejsza zasada herbacianego savoir - vivre’u brzmi: Herbatę zawsze podajemy w filiżance - najlepiej porcelanowej! Zapomnij o szklankach. Ten zwyczaj przyszedł do nas z Rosji i tam powinien pozostać. Wyjątkiem mogą być mrożone lemoniady i drinki na bazie herbaty, ale to naprawdę jedyne, odosobnione przypadki. 

Filiżanka powinna rozszerzać się ku górze, z obwodem brzegu znacznie szerszym od podstawy. Filiżanki podajemy na spodeczkach, uszkiem skierowanym do prawej dłoni. Łyżeczkę kładziemy po prawej stronie, aby bez problemu móc chwycić ją prawą ręką. Elegancka filiżanka powinna być z możliwie najszlachetniejszej, z dostępnych na rynku, porcelany.

Co zrobić z talerzykiem?

Istnieją 2 proste zasady.

1/ Jeśli herbatę spożywamy na siedząco, przy stole, talerzyk zostaje na swoim miejscu. Do ust podnosimy tylko filiżankę.

2/ W przypadku gdy herbatę spożywamy na stojąco lub na siedząco, ale w znacznym oddaleniu od stołu, zabieramy komplet tj. filiżankę i spodek. Talerzyk trzymamy przez cały czas w lewej dłoni. Dlaczego? Gdy będziemy musieli się z kimś przywitać odkładamy filiżankę na talerzyk trzymany w lewej dłoni i mamy gotową prawą do uścisku.

Pamiętaj o dzbanku

Niedopuszczalne jest zaparzenie herbaty w torebce indywidualnie każdemu z gości w jego filiżance. Herbatę należy podawać w wysokim dzbanku. Pozwólmy sobie jednak odrobinę nagiąć tę zasadę. Możemy podać ją również w estetycznym dzbanku, na przykład z podgrzewaczem, który świetnie utrzyma odpowiednią temperaturę naparu.

Idealnie jeśli dzbanek, w którym będziemy chcieli podać napój, będzie wyposażony w odpowiednie sitko zatrzymujące liście. Uwaga, sitko usuwamy z dzbanka od razu po odpowiednim czasie parzenia danego rodzaju herbaty. 

Bynajmniej paluszek

W naszym społeczeństwie często spotykamy się z mylna forma słowa bynajmniej, używanego w znaczeniu słowa przynajmniej. Znacie to? O zgrozo! Podobnie niestety jest z trzymaniem filiżanki z wyprostowanym małym palcem będącym, w mniemaniu niektórych, symbolem elegancji. Nic bardziej mylnego! Rozwiewamy wszelkie wątpliwości - małego palca odchylać nie należy. Jego miejsce jest, razem z palcem serdecznym, za palcem środkowym. Prawidłowo i stabilnie należy trzymać filiżankę wykorzystując przy tym 3 palce - kciuk, palec wskazujący i środkowy. Kciukiem i palcem wskazującym chwytamy uszko filiżanki (te dwa palce powinny spotkać się w jego środku), a palcem środkowym podtrzymujemy całość.

Earl Grey, zielona, a może owocowa?

To jaką herbatę wybierzesz zależy przede wszystkim od gustu i preferencji smakowych twoich gości. Na pewno bezpiecznym wyborem na popołudniowe spotkanie będzie herbata My Lord Earl GreyJeśli zaproszeni goście są smakoszami herbat owocowych, postaw na susz z Malwa Tea od lat słynący z dużych kawałków suszonych kwiatów i owoców. Bezwzględnie musisz jednak pamiętać, aby zaserwować swoim gościom herbatę wysokiej jakości. 

  

Cukier w kryształkach czy kostkach?

Jeśli chcemy osłodzić nasz napar korzystamy z łyżeczki, która jest dodatkiem do cukiernicy. Według zasad savoir - vivre’u podawanie cukru w kostkach nie jest w dobrym tonie. Jeśli już zdarzy się, że to jedyna forma cukru, którą dysponujemy powinniśmy podać specjalne szczypce do kostek. Uwaga - nie mieszamy herbaty okrężnymi ruchami!! Prawidłowe mieszanie odbywa się za pomocą delikatnych ruchów do przodu i do tyłu. To pozwoli uniknąć nam obijania łyżeczką o ścianki filiżanki. Przypominamy, nie wypada pić herbaty (ani żadnego innego napoju) z łyżeczką w środku. Po zamieszaniu odkładamy łyżeczkę na spodek. Robimy to w taki sposób, by łyżeczka znajdowała się na nim w całości. I nigdy, ale to nigdy nie oblizujemy łyżeczki po zamieszaniu.

Co z tą szminką?

Szybka i bardzo dobra rada dla pań, które uwielbiają malować usta. Pijąc herbatę, warto pilnować się i pamiętać, by usta dotykały filiżanki tylko w jednym miejscu. Gdy za każdym razem filiżanka będzie przekręcana po kilku chwilach na wszystkich brzegach będą widoczne ślady pomadki. Wygląda to nieelegancko i mało estetycznie.

Nie samą herbatą człowiek żyje

Nie ma wątpliwości, że najpopularniejszym dodatkiem do herbaty jest cukier. Warto zaopatrzyć się nie tylko w jego białą odmianę, ale cieszącą się coraz większą popularnością brązową. Świetnie sprawdzą się także różnego rodzaju konfitury oraz naturalne soki na przykład z malin czy róży. W przypadku gdy podajemy do herbaty cytrynę, obierzmy ją wcześniej ze skórki, pokrójmy w plasterki i podajmy z małym widelczykiem. Popularnym dodatkiem do herbaty jest również mleko. Jeśli wiemy, że wśród naszych gości są fani bawarki zaopatrzmy się wcześniej w niewielki dzbanuszek.

Jeśli bardzo zależy nam na eleganckim spotkaniu przy herbacie, warto trzymać się tych kilku podstawowych rad zgodnych z zasadami dobrego wychowania. Pamiętajmy jednak, że najważniejszy jest miło spędzony czas z naszymi gośćmi. Czasem warto wrzucić na przysłowiowy luz i po prostu cieszyć się chwilą.

Zespół Malwa Tea

Skomentuj

Komentuj jako gość

0
warunki użytkowania.

Komentarze

  • Brak komentarzy