Okres osłabienia i wynikających z niego przeziębień dopada nas co roku. To dlatego z należytą starannością należy dbać o systematyczne wzmacnianie odporności organizmu, przygotowując go do walki z infekcjami. Poniżej przedstawiamy kilkanaście prostych sposobów na zbudowanie trwałej tarczy immunologicznej dla wirusów i bakterii atakujących Twój organizm.

1.    Uprawiaj aktywność fizyczną. Najlepszą formą utrzymywania limfy w ruchu jest właśnie…ruch! Dzięki niemu substancja, która utrzymuje  naszą odporność w dobrej kondycji, jest cały czas w płynie. Pływanie, jogging, fitness, zimową porą narty czy nordic walking pomogą mobilizować do pracy system limfatyczny. Jest wiele możliwości wyboru rodzajów aktywności fizycznej, a te uprawiane na zewnątrz przy odpowiednim doborze stroju do warunków atmosferycznych przyniosą nam najwięcej korzyści. Podczas ruchu nie zapominajcie o dostarczaniu tzw. paliwa, czyli wszystkich wartości odżywczych w pożywieniu i napojach.

2.    Unikaj toksyn środowiskowych. Nie jest to proste w dzisiejszym świecie pełnym chemii, ale starajmy się świadomie wybierać mniejsze zło. Wiele środków typu kosmetyki czy chemia domowa może być z powodzeniem zastąpionych nietoksycznymi substancjami. Sprzątanie można zrobić w domu z użyciem dwóch substancji: jednej substancji o odczynie kwasowym (np. ocet albo płyn enzymatyczny ze skórek po cytrusach) i jednej o odczynie zasadowym (soda oczyszczona kuchenna, spożywcza). Z pewnością warto unikać wszystkiego tego, co zawierać może substancje ksenobiotyczne (nie występujące naturalnie naszym ustroju): puszki (ich wnętrze pokryte jest białym tworzywem zawierającym BPA), plastiki, konwencjonalne kosmetyki, konwencjonalne środki czystości, aluminium, większość dodatków do żywności (szczególnie syntetyczne słodziki, aromaty i barwniki).

3.    Odstaw niebezpieczne używki. Alkohol, kawa, papierosy niszczą witaminy A, C, E i B oraz selen, cynk i inne mikroelementy, które pomagają zwalczać groźne dla układu immunologicznego wolne rodniki. Wysokoprocentowe trunki zabijają znajdujące się we krwi i w limfie komórki odpornościowe. Nie pal i unikaj przebywania w zadymionych pomieszczeniach. Jeżeli nie potrafisz zerwać z nałogiem, dostarczaj organizmowi więcej przeciwutleniaczy. 

4.    Zacznij pić czystek. To jedna z najsilniej działających roślin wzmacniająca układ immunologiczny, pomaga usuwać metale ciężkie z naszego organizmu, skutecznie rozprawia się z drobnoustrojami i wirusami w naszym organiźmie, dodatkowo ma właściwości antybakteryjne i przeciwgrzybiczne więc na prawdę warto.

5.    Jedz cebulę i czosnek. Mobilizują układ odpornościowy, działają bakteriobójczo. Cebulę i czosnek najlepiej jeść na surowo – dodawać do kanapek, sałatek, past. Możesz przyrządzić sobie miksturę uodporniającą (np. z czosnku, miodu i cytryny) i regularnie zażywać ją profilaktycznie w okresach przeziębień. Dla tych nietolerujących smaku i zapachu czosnku czy cebuli stworzono specjalne farmakologiczne preparaty, mające podobne działanie.

6.    Zadbaj o regularne dostarczanie antyoksydantów. Najwięcej witamin i minerałów antyoksydacyjnych, czyli wspomagających walkę z wolnymi rodnikami, znajdziemy w produktach z witaminą C oraz E, takich jak: natka pietruszki, czarna porzeczka czy kiełki. Kiełkujące rośliny wytwarzają też chlorofil oraz enzymy wzmacniające i regenerujące organizm. Natka dostarcza niezwykle dużo żelaza. Trzeba je spożywać na surowo, bo pod wpływem wysokiej temperatury tracą wartość odżywczą. Silne właściwości przeciwutleniające wykazują też herbaty, takie jak: herbata zielona, czerwona, herbata z hibiskusa czy biała. Więcej informacji otrzymasz w artykule: Profilaktyka raka 

7.    Zwiększona dawka selenu. Jest tak silnym antyoksydantem, że mimo poprzedniego punktu, zasługuje na wyróżnienie. Zawartość selenu w żywności jest zróżnicowana. Z uwagi na fakt, że selen występuje w organizmach w połączeniu z białkiem, produkty zawierające duże ilości białka zazwyczaj charakteryzują się dużą zawartością selenu. Do tych produktów należą: podroby, mięso i przetwory, ryby, owoce morza, mleko i przetwory, drożdże, pieczywo. Warzywa i owoce zawierają na ogół mniejsze ilości selenu, wyjątek stanowią czosnek, suche nasiona roślin strączkowych, grzyby.

8.    Zawalcz o odpoczynek. Prawdopodobnie nic tak jak długotrwały stres nie jest w stanie zakwasić naszego organizmu. Dbajmy przede wszystkim o odpowiednią dawkę snu i czas na regenerację. Nawet przy długim dniu pracy w przerwach starajmy się sprawić sobie odrobinę przyjemności, posłuchać ulubionej muzyki czy zrobić 10 minutowy stretching. Nie jest łatwo wprowadzać do utartego grafiku dnia nową rutynę, ale te drobne zmiany spowodują wielką przemianę w Twoim życiu dzięki nowym umiejętnościom rozładowywania obecnego w naszym życiu stresu.

9.     Prawidłowa proporcja kwasów tłuszczowych. Dbajmy o to, by codziennie dostarczać kwasy tłuszczowe mające antyzapalne właściwości czyli Omega-3. Warto pamiętać, że kwasy Omega-3 i Omega-6 walczą o te same receptory. Jednych i drugich kwasów potrzebujemy dla prawidłowego funkcjonowania, jednak to Omega-3 mają własności antyzapalne. Kwasy omega-6 (a zwłaszcza kwas arachidonowy) ułatwiają z kolei produkcję prostaglandyn, czyli hormonów prozapalnych.

10.     Nawodnienie. Dieta to nie tylko jedzenie, to również picie. I to nie tylko w postaci wzmacniających odporność ziołowych herbatek czy świeżo wyciskanych z warzyw soków. Nic nie zastąpi bowiem zwyczajnie czystej wody. Zamiast zaczynać dzień od szklanki kawy czy herbaty „jak wszyscy”, zacznij dzień od wypicia szklanki czystej wody, a nawet dwóch np. ze świeżo wyciśniętym sokiem z cytryny. To z pewnością wyjdzie Ci na zdrowie. Dlaczego? Bo w nocy przez 30% doby (podczas snu) fizjologicznie się pocisz – nic nie jesz ani niczego nie pijesz, jest to tzw. suchy pot. Wówczas należy bezwzględnie się nawodnić, a dodatek cytryny pomoże w odkwaszeniu organizmu z toksyn.

11.    Włącz do diety produkty kapustne. Produkty kapustne są źródłem cennej dla naszego zdrowia glutaminy. Związek ten usprawnia naturalny system obronny każdego organizmu. Wystarczy, że do każdego posiłku dodasz odrobinę  warzywa kapustnego, aby wzrosła twoja odporność na czynniki chorobotwórcze.

12.    Sauna. To dobry sposób na wzmocnienie systemu immunologicznego (na skutek utraty wody gęstnieje nam krew i wówczas zaczyna się wzmożona produkcja ciał odpornościowych), oczyszczenie (z potem eliminowanych jest z niego wiele substancji toksycznych) i dotlenienie organizmu (w upale szybciej oddychamy). Ponadto wysoka temperatura podnosi ciepłotę ciała o 2–3 stopnie, a tego nie lubią zarazki. Z sauny nie powinny jednak korzystać osoby, które mają trądzik, niewydolność oddechową, skazę krwotoczną, kobiety w ciąży i trakcie miesiączki.

Sposobów na wzmocnienie odporności i utrzymanie organizmu w dobrej kondycji jest wiele. Każdy wybierze spośród nich coś dla siebie. Z pewnością na pierwszym miejscu poza kierunkami, które wyznacza nam zdrowa dieta, jest dbałość o dobrą kondycję psychiczną, która poprzez połączenie nerwowe z układem odpornościowym determinuje jego stan. Dużo śmiechu, witamina D wytwarzana pod wpływem działania słońca i odpoczynek to trzy czynniki które, nie zubożą naszego portfela, a z pewnością pozwolą wzmocnić odpowiedź immunologiczną organizmu w walce z osłabieniem.

Na zdrowie,


Victoria Ihuoma Okonkwo, Diet Coach & Trainer